Na rozpoczęcie rundy wiosennej IV Ligi Podkarpackiej, zespół Geo-Eko Ekoball Stali Sanok mierzył się z Wisłokiem Wiśniowa. Jak informowaliśmy wcześniej, goście podchodzili do tego meczu na 8 miejscu w tabeli a nasz zespół na 12.
Relacja z meczu:
Wzmocnieni kilkoma ważnymi transferami oraz zbudowani dobrym okresem przygotowawczym, nasi zawodnicy rozpoczęli to spotkanie bardzo dobrze.
Dominowali od początku i stworzyli kilka sytuacji. Po jednej z nich, Andrew Rivera mógł wpakować piłkę do bramki z bliskiej odległości, ale niestety futbolówka odskoczyła a Amerykanin przestrzelił.
Pomimo przewagi Żółto-Niebieskich, goście z Wiśniowej mieli dwie groźne kontry, z których jedna została zatrzymana dzięki fantastycznej paradzie Piotra Krzanowskiego a druga strzałem w naszą poprzeczkę.
Po przerwie goście, którzy przetrzymali ataki Stali, zaczęli dochodzić do coraz lepszych sytuacji. Mecz się wyrównał, a w pewnym momencie Wisłok zaczął mocniej naciskać. Brak szczęścia i skutecznego wykończenia Stali z pierwszej połowy się zemścił gdy goście zdobyli dwie bramki.
Po takich ciosach na własnym stadionie i na rozpoczęcie rundy, normalna drużyna by się poddała. Jednak nasi zawodnicy to prawdziwi „Ludzie ze Stali” którzy walczą do samego końca.
Najpierw fantastyczną akcję przeprowadził Szymon Słysz, który w stylu Leo Messiego minął kilku rywali i pięknym strzałem z dystansu w okienko pokonał bramkarza rywali. Nasi piłkarze „poczuli krew” i poszli za ciosem. Dobrą akcję drużynową kilka minut później na bramkę zamienił Andrei Trukhan. Była to jego debiutancka bramka w pierwszym oficjalnym meczu dla klubu.
Z gości uciekały siły i pomimo jednej sytuacji gdy sędzia nie uznał im bramki zdobytej nieprawidłowo, musieli się bronić przed rozpędzoną i zmotywowaną drużyną Ekoball Stali Sanok. Zwycięstwo i ważne 3 punkty na kilka minut przed końcem zapewnił nam prawdziwy lider i jeden z najlepszych zawodników spotkania, Damian Niemczyk.
Świetny, pełen emocji mecz. Piękne bramki, udane debiuty nowych zawodników, w tym wychowanków Macieja Zagórdy oraz Mateusza Gawlewicza, który zagrał bardzo dobre spotkanie na prawej obronie. Świetny mecz powracającego Piotra Krzanowskiego oraz liderującego Niemczyka, który stworzył kolegom kilka sytuacji, a sam zdobył bramkę na wagę trzech punktów.
Na koniec jednak trzeba pochwalić całą drużynę oraz trenera Piotra Kota – za determinację, niepoddawanie się i walkę do samego końca. Mamy nadzieję, że Ekoball Stal Sanok będzie nadal kontynuował passę zwycięstw i pięknej gry.
Geo-Eko Ekoball Stal Sanok 3:2 Wisłok Wiśniowa (Bramki dla Ekoball Stali Sanok zdobywali S. Słysz 70′, A. Turkhan 73′, D. Niemczyk 88′. Dla gości trafiali Nowak 53′, Zięba 62′)
Skład Ekoball Stal Sanok: Piotr Krzanowski – Suszko, Gawlewicz, Kacper Słysz🔄, Lorenc – Rivera, Niemczyk, Adamiak🔄, Bouteraa🔄, Szymon Słysz – Trukhan
Ławka rezerwowych: Jagniszczak, Piotrowski, Zagórda🔄, Pielech🔄, Jaracz, Gąsior🔄, Słapiński
