TURNIEJ ORLIKA STARSZEGO (r. 2007)

Trener T.Mateja: Fajny i sprawnie zorganizowany turniej odbył się w dniu wczorajszym na Rodzinnym Centrum Sportu i Rekreacji Wiki Sanok dla rocznika 2007.
W turnieju udział brało 12 zespołów w tym nasza drużyna w składzie: Borys Andrzejewski, Maksymilian Żak, Karol Masłowski, Mateusz Mateja, Konrad Król, August Filipczak, Filip Filipczak, Konstanty Rolnik, Eryk Rolnik, Kuba Nowak, Gracjan Fal, Kamil Woroszczak.

Po podziale na grupy przyszło nam się mierzyć z drużynami FA Oleszyce, Kolejarz Zagórz, FC Lwów, AktivPro Rymanów, LUKS Skrzyszów. Wszystkie mecze z wyjątkiem meczu z FC Lwów gramy bardzo dobrze i podejmujemy walkę z każdym rywalem. Mecz z FC Lwów pokazał nam jednak ile jeszcze pracy przed nami, drużyna z Ukrainy zdecydowanie wyróżniała się na tle pozostałych drużyn i nasi zawodnicy nie byli w stanie powstrzymać bardzo szybko i równo grającego przeciwnika.

Ekoball Sanok – FA Oleszyce 1-1 (bramka: Borys Andrzejewski)
Ekoball Sanok – Kolejarz Zagórz 3-0 (bramki: Borys Andrzejewski, Mateusz Mateja x2)
Ekoball Sanok – FC Lwów 1-7 (bramka: August Filipczak)
Ekoball Sanok – AktivPro Rymanów 2-0 (bramki: Borys Andrzejewski, August Filipczak)
Ekoball Sanok – LUKS Skrzyszów 0-2

Po meczach grupowych udało nam się awansować do grupy mistrzowskiej gdzie spotkaliśmy się ponownie z FC Lwów oraz FA Oleszyce oraz PN Mielec, JKS Jarosław, Orzełek Przemyśl. W grupie mistrzowskiej doznajemy samych porażek, mimo iż w każdym meczu (poza meczem z FC Lwów) gramy jak równy z równym, a w niektórych meczach jesteśmy drużyną lepszą. Niestety bardzo dużo błędów przy wyprowadzaniu piłki od własnej bramki kończy się szybką stratą gola, z drugiej strony brakuje troszkę szczęścia przy wykończeniu akcji lub przeszkadzają nam postawione w złym miejscu słupki bramek.

Ekoball Sanok – FC Lwów 0-5
Ekoball Sanok – PN Mielec 1-3 (bramka: Mateusz Mateja)
Ekoball Sanok – Orzełek Przemyśl 1-2 (bramka: Konrad Król)
Ekoball Sanok – LUKS Skrzyszów 1-3 (bramka: Filip Filipczak)
Ekoball Sanok – JKS Jarosław 1-3 (bramka: Mateusz Mateja)

W turnieju zajmujemy szóste miejsce i pozostaje pewien niedosyt. Jednak cieszy fakt, iż w turnieju zagrali chłopcy, którzy trenują z nami dopiero od sierpnia tj: Kostek, Gracjan oraz Eryk. Brawa dla całej drużyny za walkę i fanatycznym rodzicom, a zwłaszcza dla dwóch mam siedzących za bramka na boisku nr 3 za głośny doping. Mimo iż kibice JKS mieli bęben to i tak byłyście najlepsze!