KS WIĄZOWNICA 1:1 Geo-Eko EKOBALL STAL SANOK (1:0)
Bramka: Bartosz Sieradzki 69′
Skład: Krzanowski – Ząbkiewicz, Kokoć, Adamiak, Wójcik – Tabisz, Femin (60′ Jaklik), Lusiusz, Posadzki (K.Słysz), Kuzio (46′ Sieradzki) – Sobolak
Do Wiązownicy udajemy się w mocno okrojonym składzie. Na ławce zasiada tylko trzech piłkarzy, a trener Ostrowski musiał troszkę „namieszać” w ustawieniu i nominalnych pozycjach kilku piłkarzy.
W pierwszej połowie toczył się dość wyrównany mecz. Mimo, że nie stworzyliśmy żadnej sytuacji 100-procentowej, to kilkakrotnie kotłowało się w polu bramkowym, szczególnie po dobrych dośrodkowaniach z bocznej strefy i po stałych fragmentach gry. Szkoda, że choć jeden gol nie wpadł do siatki Wiązownicy, bo czasem zabrakło dostawienia nogi, a pojedyncze strzały były zbyt czytelne dla bramkarza lub niecelne. Najważniejsza „sztuka piłkarska”, czyli strzelenie gola udała się za to gospodarzom. Po niefrasobliwej stracie piłki w polu karnym, jeden z piłkarzy KS-u oddał mocny strzał praktycznie z zerowego konta w krótki róg. Krzanowski odbija piłkę nogą, jednak ta odbija się jeszcze od słupka i wpada do naszej siatki.
W przerwie, grającego w tym meczu na skrzydle Mateusza Kuzio zmienił Bartosz Sieradzki. Od tej pory wraz z Sebastianem Sobolakiem graliśmy dwójką napastników. Przewaga w tej części gry Ekoballu-Stali nie podlegała już dyskusji. Wyprowadzaliśmy groźne akcje, co rusz siejąc zagrożenie w szesnastce Wiązownicy. W końcu dopięliśmy swego. W 69 minucie dośrodkowanie Sobolaka do Sieradzkiego kończy się skutecznym dostawieniem stopy Bartosza. To pierwszy ligowy gol po ciężkiej kontuzji kolana, oby pierwszy z wielu, czego serdecznie życzymy…
Trzeba jednak uczciwie przyznać, że i gospodarze wyprowadzali groźne kontry, mieli kilka sytuacji, które również mogły skończyć się dla nas źle…
Kto wie, jak przebieg gry wyglądałby w końcówce meczu, gdyby nie drugi żółty kartonik Kuby Ząbkiewicza w 80 minucie. Wydawać się mogło, że mieliśmy więcej sił i większą ochotę na zdobycie drugiego gola. Przez tą sytuację to jednak Wiązownica poczuła szansę i lekko nas przycisnęła.
Suma sumarum padł remis 1-1. Wydaje się on sprawiedliwy dla obydwu zespołów. To trzeci bramkowy remis 1-1, spośród czterech dotychczas rozegranych pomiędzy tymi drużynami, w jednym zaś wygraliśmy w ww. rywalem 2-1. Bilans z KS-em zatem na plus…
Komplet wyników ostatniej serii gier:
Wisłok Wiśniowa 5-0 Orzeł Przeworsk
Korona Rzeszów 2-1 JKS Jarosław
Izolator Boguchw. 1-2 Sokół Nisko
Rzemieślnik Pilzno 0-2 Igloopol Dębica
KS Wiązownica 1-1 Ekoball Stal Sanok
Przełom Besko 0-4 Polonia Przemyśl
Piast Tuczempy 1-2 Wisłoka Dębica
Sokół Kolbuszowa 2-3 Karpaty Krosno
Stal Gorzyce – Błękitni Ropczyce (przeł.)
TABELA:
1. Wisłoka Dębica 60 pkt
2. Izolator Boguchw. 56
3. Wisłok Wiśniowa 53
4. Polonia Przemyśl 51
5. Ekoball Stal Sanok 46
6. Piast Tuczempy 42
7. Karpaty Krosno 40
8. Rzemieślnik Pilzno 40
9. JKS 1909 Jarosław 38
10. Igloopol Dębica 37
11. KS Wiązownica 35
12. Korona Rzeszów 33
13. Błękitni Ropczyce 32
14. Sokół Kolbuszowa 28
15. Orzeł Przeworsk 27
16. Sokół Nisko 24
17. Przełom Besko 18
18. Stal Gorzyce 16
Następne ligowe spotkanie rozegramy z RZEMIEŚLNIKIEM PILZNO. Mecz ten rozegrany zostanie w sobotę, 11 maja 2019 o godz. 11:00. Godzina meczu przesunięta ze względu na wyjazd 6 piłkarzy w godzinach popołudniowych.
Wcześniej jednak czeka nas bardzo ważne wydarzenie piłkarskie, mianowicie FINAŁ OKRĘGOWEGO PUCHARU POLSKI.
Mecz finałowy pomiędzy drużynami
PRZEŁĘCZ DUKLA vs. EKOBALL STAL SANOK
odbędzie się w najbliższą środę, 8 maja o godz 17:00 na stadionie w Dukli. Jest to bliski wyjazd, dlatego zachęcamy kibiców do dopingu piłkarzy w tym ważnym wydarzeniu.
