Relacje z wtorkowo-środowych spotkań młodzieży KS Ekoball Sanok

Junior młodszy (r. 2003-04)
EKOBALL SANOK 2:0 IGLOOPOL DĘBICA (1:0)
Bramki: Mateusz Błażowski 5’, Adrian Cyprych 90’

Skład: Sołtysik (46’ Uluszczak) – Karczyński (55’ Kądziołka), Zych, Struzik (46’ Piotrowski), Gawlewicz Mateusz (46’ Gawlewicz Mikołaj), Tutak (30’ Zagórda), Szomko, Słapiński, Florczak (46’ Cyprych), Makarski (46’ Strzęciwilk), Błażowski

Relacja trenera Grzegorza Pastuszaka:
W pierwszym meczu u siebie pokonaliśmy Igloopol Dębica 2-0 po dobrym meczu pod względem gry zespołowej, lecz nie skuteczności . Tak naprawdę powinno być co najmniej 6, 7 bramek więcej, lecz sam nie wiem jak niektóre strzały bronił bramkarz drużyny gości. Znów zagrała cała 18-stka meczowa i myślę, że przez to jest większa rywalizacja o podstawowy skład na przyszłość, bo zapewne cały czas tak nie będzie. Warto było być na meczu juniorów młodszych chociażby ze względu na bramkę, którą zdobył w 90 minucie Adi Cyprych-stadiony świata (strzał ściągający pajęczynę z bramki).
________________________

Junior starszy (r. 2001-02)
RESOVIA II RZESZÓW 4:0 EKOBALL SANOK (2:0)

Skład: Jagniszczak – Błażowski (46’ Rudy), Gadomski (55’ Wójcik), Borowski, Marcinik, Pielech (85’ Florczak), Solon (46’ Napora), Piegdoń (75’ Piotrowski), Słuszkiewicz (46’ Janusz), Płaziak, Łuczycki

Relacja trenera Sebastiana Jajko:
Kolejny wyjazdowy mecz rozgrywany w upale na mocno wyeksploatowanym boisku ze sztuczną nawierzchnią z pewnością nie dostarczył obydwu drużynom wiele radości z gry. W naszym wykonaniu nie było to najlepsze spotkanie, co przy bardzo dobrej dyspozycji gospodarzy przełożyło się na wynik. Od początku zarysowała się ich przewaga w posiadaniu piłki, jednak nie wynikały z niej jakieś groźne akcje. Swoją drużynę w tym okresie muszę pochwalić za próby rozgrywania ataku pozycyjnego, mimo dobrze zorganizowanej gry obronnej gospodarzy. I zapewne udałoby się zakończyć pierwszą część meczu bez straty bramkowej, gdyby nie rzuty rożne. Obydwie bramki tracimy po tym stałym fragmencie gry i biernej postawie w obronie. W drugiej części gra z obu stron stała się bardziej otwarta. I tu kolejny raz muszę pochwalić drużynę, że mimo przewagi rywali dąży do zdobycia bramki kontaktowej. Mamy ku temu kilka okazji, niestety nie wykorzystujemy ich. Resoviacy udanie wykorzystują dwie kontry, w tym ostatnią w doliczonym czasie gry. Wcześniej przeprowadzają kilka ładnych akcji, zakończonych strzałami z dystansu, bardzo dobrze interweniuje jednak Jagniszczak. Zasłużone zwycięstwo gospodarzy, jednak my również powinniśmy na swoim koncie zanotować jakieś trafienie. Czeka nas dalej sporo pracy, drużyna juniorów budowana jest od nowa, dlatego każdy mecz to dla nas bezcenna lekcja. Kolejny sprawdzian już w sobotę, wymagającym przeciwnikiem będzie dla nas drużyna DAPu Dębica.
________________________

Trampkarz starszy (r.2005)
SMS JAROSŁAW 7:2 EKOBALL SANOK (1:0)
Bramki:Dawid Nowosielski 78’, Brajan Milczanowski 80’

Skład: Mielnik – Kuczma, Buczek, Wojdyła, Skiba, Pelc, Hott, Targowski, Szpojnarowicz, Nowosielski, Milczanowski; Jankowski, Rakoczy

Relacja trenera:
________________________

Trampkarz młodszy (r.2006)
SMS JAROSŁAW 0:0 EKOBALL SANOK (0:0)

Skład: Haduch – Czuryło, Zięba Filip, Zięba Adrian, Bobowski, Wojtowicz, Pietrzkiewicz, Nowak Szymon,Miklicz, Jajko, Kowalik; Buczek, Kasperek, Szewczyk

Relacja trenera:
________________________

Młodzik starszy (r.2007)
RESOVIA RZESZÓW 1:2 EKOBALL SANOK (0:2)
Bramki: Konrad Król 10’ 17’

Skład: Pielech Kacper, Nowak Jakub, Andrzejewski Borys, Żak Maksymilian, Podstawski Michał, Król Konrad, Mateja Mateusz, Filipczak August, Filipczak Filip, Sołtysik Miłosz, Żurek Kacper, Czerwiwiec Jan, Masłowski Karol, Januszczak Karol.

Relacja trenera Tomasza Matei:
Wygrana w trzeciej kolejce młodzika starszego. Tym razem wyjechaliśmy na spotkanie przeciwko Resovii Rzeszów. Mecz w ogromnym upale rozpoczynamy zdecydowanie lepiej od przeciwnika i już w pierwszej minucie dwukrotnie obijamy słupek rywala. W końcu nasza gra zostaje nagrodzona zdobyciem bramki, której autorem został Konrad Król. Do końca pierwszej połowy graliśmy bardzo dobrze, zdobywając jeszcze jedną bramkę, której strzelcem został ponownie Konrad. Bramkę zdobył także Borys, lecz w tym przypadku sędzia dopatrzył się spalonego (co do tej decyzji wersje są dwie ). W drugiej połowie gra się wyrównała i zarówno jedna i druga drużyna starała się strzelić bramkę. Kiedy wydawało się, że wszystko mieliśmy pod kontrolą, niegroźny strzał z połowy boiska łapie nasz bramkarz i ku zaskoczeniu naszych chłopaków sędzia zagwizdał rzut wolny, gdyż interwencja ta była podobno za polem karnym. Bezpośredni strzał z rzutu wolnego gospodarze zamieniają na bramkę kontaktową i do końca spotkania dążą do wyrównania spotkania, jednak więcej bramek już nie zobaczyliśmy.
_______________________

Młodzik młodszy (r.2008) – PAUZA

UDOSTĘPNIJ