Podsumowanie Ogólnopolskiego Finału Finałów Turnieju Deichmann Minimistrzostwa 2019

Podsumowanie Ogólnopolskiego Finału Finałów Turnieju Deichmann Minimistrzostwa 2019, który odbył się w dniach 21-23 czerwca w Wałbrzychu.

Dla przypomnienia w tym najpiękniejszym turnieju w Polsce, który finałową oprawę, szczególnie ceremonię otwarcia ma taką, że aż „ciary” na plecach się pojawiają wzięło udział 64 zespoły, po 32 drużyny w kat U-9 oraz U-11 (zwycięzcy eliminacji miejskich z całej Polski oraz 3 „dzikie karty” przyznane przez organizatorów – w tym gospodarze z Wałbrzycha.

O przebiegu turnieju, wraz z bogatą fotorelacją informowaliśmy na bieżąco. Dziś przedstawiamy opinię poturniejową trenerów – Bernarda Sołtysika (WŁOCHY SANOK, kat. U-9 – rocznik 2010 Ekoball, oraz Tomasza Matei (WYSPY OWCZE SANOK, kat. U-11 – rocznik 2008 Ekoball, który prowadził zespół w zastępstwie za trenera Adama Florka.


Relacja trenera Bernarda Sołtysika:
Jeżeli ktoś czyta moje relacje to pamięta, jak powiedziałem, że o roczniku 2010 będzie głośno… Po turnieju finałowym pozostaje mi tylko potwierdzić tą tezę. Stwierdzam, że na tle drużyn z całej Polski, z których większość jest po selekcji, możemy być bardzo dumni z naszych małych Ekoballowców! W niczym nie odstępowaliśmy od pozostałych, a wręcz przeciwnie. Oczywiście XII miejsce w Polsce jest bardzo dużym osiągnięciem, choć apetyty moje, jako trenera były dużo większe, bo wiem, na co stać chłopaków… Ale nie od dziś wiadomo, że piłka dziecięca jest nieprzewidywalna, co potwierdziły te finały, np.: zespół który pokonaliśmy 5:1 zajmuje w turnieju IV miejsce, a najlepiej moim zdaniem prezentująca się ekipa z Zawiszy Bydgoszcz nie jest nawet w pierwszej XVI… Duży stres, ogromne emocje, wspaniała oprawa, doping rodziców, 10 godzinna podróż, spanie na materacach w szkolnych salach, losowanie nagród między meczami połączone z mini turniejami i rozgrywkami w piłkarzyki itd… To moim zdaniem jak na takie „małe” głowy za dużo i głównie w tym upatruję nie do końca satysfakcjonującego mnie miejsca – mnie – jeszcze raz powtórzę. Wiem, że dzieciaki dały z siebie maxa i jestem z nich bardzo dumny! To spory  krok w ich rozwoju i ogromne doświadczenie, które na pewno zaprocentuje! Dziękuję chłopaki za wspaniałe emocje, które dostarczyliście mnie i  rodzicom, którzy bardzo nas wspierali i pomagali – za co też serdecznie dziękuję!

Mecze grupowe
Włochy Sanok 4:4 Czechy Tychy (Kuba Solecki x3, Tobiasz Kowalik)
Włochy Sanok 5:1 Nigeria Trzebownisko (Kuba Solecki x2, Fabian Łuszcz, Tobiasz Kowalik, samobój)
Włochy Sanok 3:2 Nowa Zelandia Bydgoszcz (Kuba Solecki x3)

Awans z 1 m w grupie do najlepszej 16-tki turnieju

Mecz o pierwszą 8-kę
Włochy Sanok 2:7 Holandia Opole (Kuba Solecki x2)

Mecze o miejsca 9-16
Włochy Sanok 3:2 Chorwacja Koszalin (Kuba Solecki x2, Fabian Łuszcz)
Włochy Sanok 1:2 Szwecja Lublin
Włochy Sanok 2:5 Urugwaj Gdynia


Relacja trenera Tomasza Matei:
Za nami Finał finałów rozgrywek Deichmann, które odbywały się w Wałbrzychu. Wśród 32 najlepszych drużyn z Polski wyłonionych przez turnieje eliminacyjne znalazł się nasz zespół rocznika 2008.
Całodniowa podróż, ceremonia otwarcia oraz nastrój panujący w Wałbrzychu sprawił, że chłopaki nie mogli doczekać się pierwszego sobotniego meczu. W losowaniu grup los niestety się do nas nie uśmiechnął i trafiliśmy na dwóch przeciwników, którzy stawiani byli przez organizatorów przed turniejem w roli głównych faworytów do zwycięstwa. To tak jak trafić w Lidze Mistrzów do grupy z Barceloną i Bayernem.
Pierwszy mecz rozgrywamy z Angolą Gdańsk, bardzo fajna gra i zaangażowanie wszystkich zawodników sprawiło, że rozpoczynamy turniej od zwycięstwa 5-2, które jak najbardziej nam się należało. Kolejne mecze przeciw Meksykowi Kraków oraz Niemcom Leszno pokazały ile jeszcze pracy przed nami, aby grać na równi z najlepszymi zespołami w kraju. W obydwu spotkaniach przeciwnik dominował od początku do końca, a wyniki 1-9 oraz 0-8 świadczą o tym, iż nie nawiązaliśmy walki w tych meczach. Na zakończenie dnia spotkaliśmy się z Hiszpanią Wałbrzych. W spotkaniu tym graliśmy bardzo dobrze i momentami zdecydowania przeważaliśmy nad przeciwnikiem, jednak bardzo proste błędy w obronie przy wyprowadzaniu piłki sprawiły, że przegrywamy mecz 1-4.
Niedzielny dzień rozpoczynamy od relaksu na basenie, po którym z dużym zapałem wyruszyliśmy do dalszej walki. Mecz z Brazylią Wrocław w końcu zagraliśmy agresywnie, nie odpuszczając żadnej piłki i pokazując bardzo ładny dla oka kawałek futbolu, wygrywając mecz po dogrywce 3-2. Ostatnie spotkanie gramy z Argentyna Wałbrzych, mecz także kończymy dogrywką, jednak to przeciwnik tym razem po zakończeniu spotkania cieszy się ze zwycięstwa.

Cały turniej uważam za bardzo dobrą naukę na przyszłość dla chłopaków, dla których była to największa impreza, na której mogli pokazać się jako drużyna. Dla mnie jako osoby obserwującej z boku ich poczynania zabrakło troszkę woli walki, agresywności oraz piłkarskiej złości, która w niektórych momentach byłaby bardzo potrzebna. Chłopaki sami wiedzieli co szwankuje podczas gry,  jednak na wyeliminowanie błędów nie było czasu. Na bardzo duży plus mogę zapisać fakt, że grupa bardzo dobrze współpracuje ze sobą poza meczami. Chłopaki bardzo dobrze czują się w swoim towarzystwie i każdą wolną chwile spędzają razem, bardzo dobrze się przy tym bawiąc.
Turniej kończymy na 22 miejscu. Czy mogło być lepiej –  myślę że tak. Wystarczyło troszkę więcej szczęścia w losowaniu i wynik mógł by być troszkę lepszy. Z drugiej strony lepiej grać z najlepszymi, dzięki czemu sami podnosimy jeszcze bardziej swoje umiejętności i widzimy ile brakuje nam do „topowych” drużyn w Polsce.
Cały turniej wygrywa drużyna Niemiec Leszno, która w całym turnieju prezentowała się zdecydowanie najlepiej. Nasz drugi grupowy rywal Meksyk Kraków kończy ostatecznie na 7 miejscu.

Mecze grupowe
Wyspy Owcze Sanok 4:2 Angola Gdańsk (Patryk Radwański, Jakub Mielecki, Miłosz Tymoczko, Dominik Jakieła)
Wyspy Owcze Sanok 1:9 Meksyk Kraków (Jakub Mielecki)
Wyspy Owcze Sanok 0:8 Niemcy Leszno

Mecze fazy pucharowej
Wyspy Owcze Sanok 1:4 Hiszpania Wałbrzych (Bartosz Zioło)
Wyspy Owcze Sanok 3:2 (po dogr.) Brazylia Wrocław (Bartosz Zioło, Tomasz Cyran, Patryk Radwański)
Wyspy Owcze Sanok 2:4 (po dogr.) Argentyna Wałbrzych (Bartosz Zioło, Patryk Radwański)


Klasyfikacje końcowe obydwu kategorii:

Klasyfikacja U-9

1. Anglia Wrocław
2. Belgia Szczecin
3. Holandia Tarów
4. Nigeria Trzebownisko
5. Holandia Opole
6. Kolumbia Lublin
7. Islandia Trzebownisko
8. Islandia Dębica
9. Ekwador Łódź
10. Szwecja Lublin
11. Urugwaj Gdynia
12. Włochy Sanok
13. Polska Warszawa
14. Chorwacja Koszalin
15. Hiszpania Kraków
16. Anglia Gdańsk
17. Nowa Zelandia Bydgoszcz
18. Japonia Leszno
19. Walia Łódź
20. Wybrzeże Kości Słoniowej Jabłonka
21. Republika Zielonego Przylądka Nowy Sącz
22. Chorwacja Grudziądz
23. Francja Kępno
24. Belgia Mysłowice
25. Gruzja Kraków
26. Czechy Tychy
27. Urugwaj Gorzów Wielkopolski
28. Finlandia Krosno
29. Brazylia Wałbrzych
30. Brazylia Toruń
31. Portugalia Stalowa Wola
32. Argentyna Wałbrzych

Klasyfikacja U-11

1. Niemcy Leszno
2. Czarnogóra Trzebownisko
3. Polska Stalowa Wola
4. Finlandia Krosno
5. Holandia Tarnów
6. Kolumbia Gdynia
7. Meksyk Kraków
8. Urugwaj Bydgoszcz
9. Seszele Nowy Sącz
10. Paragwaj Nowy Sącz
11. Portugalia Dębica
12. Brazylia Tychy
13. Argentyna Szczecin
14. Hiszpania Mysłowice
15. Kanada Szczecin
16. Wietnam Jabłonka
17. Hiszpania Wałbrzych
18. Hiszpania Kępno
19. Francja Bydgoszcz
20. Hiszpania Koszalin
21. Argentyna Wałbrzych
22. Wyspy Owcze Sanok
23. Tunezja Kraków
24. Brazylia Wrocław
25. Kolumbia Łódź
26. Angola Gdańsk
27. Szwecja Toruń
28. Paragwaj Lublin
29. Nigeria Gorzów Wielkopolski
30. Portugalia Grudziądz
31. Argentyna Warszawa
32. Brazylia Opole
_____________________________

W zał. kilka fotek z drugiego dnia zmagań sportowych oraz z ceremonii zamknięcia i wręczania nagród (fotki własne, nadesłane oraz ze strony Deichmann Minimistrzostwa).

 

UDOSTĘPNIJ