Mecz Podkarpackiej Ligi Trampkarzy Starszych (rocznik 2006) [9.09.2020]

Po bardzo dobrym i emocjonującym meczu, przegrywamy z Czuwajem 0-1 po przepięknej bramce z dystansu (potężny strzał, piłka odbita od poprzeczki i od linii bramkowej). Czy był gol? Sędzia uznał, że tak, choć gdyby uznał, że piłka nie przekroczyła linii, trener z Przemyśla absolutnie nie miałby pretensji. Była to bramka a’la Geoff Hurst z finału mistrzostw świata w 1966r. Wg trenera Dawida Romerowicza nasz zespół powinien ten mecz wygrać, gdyż w sytuacjach stuprocentowych zdecydowanie zwyciężył. Niestety po dwóch słupkach i dwóch poprzeczckach, piłka lądowała wszędzie, ale nie w bramce. Zmarnowanych zostało również kilka sytuacji sam na sam. Obaj trenerzy po meczu podkreślali super postawę kibiców, piłkarzy i rodziców, którzy nie komentowali absolutnie żadnej decyzji arbitra ani gry przeciwnika, a wręcz przeciwnie, nagradzali brawami zarówno jednych jak i drugich.

Życzymy takiej postawy wszystkim zagorzałym fanatykom (z reguły rodzicom, a co niekiedy również trenerom i kierownikom drużyn), którzy wrzaskiem, przekleństwami i podpowiedziami („graj, wywal, przerwij, oddaj mu!, skoś go!” ) wprowadzają „zamęt” w głowach młodych piłkarzy.

Skład: Haduch – Jajko, Pietrzkiewicz, Kasperek, Miklicz, Lemko, Buczek, Mateja, Król, Wojtowicz, Tarapacki oraz Czerwiwiec, Kloc, Andrzejewski, Masłowski.