IZOLATOR BOGUCHWAŁA 1:1 Geo-Eko EKOBALL STAL SANOK [27.08.2017]

Mecz 4 kolejki rozgrywek IV ligi podkarpackiej.

IZOLATOR BOGUCHWAŁA 1:1 Geo-Eko EKOBALL STAL SANOK (1:0)                     Bramki: Izolator 45’+1 (k.) – Sieradzki 65′

Skład wyjściowy naszej drużyny:
21. Krzanowski – 13. Wójcik, 5. Gąsior, 14. Florek, 15. Kaczmarski – 22. Tabisz, 16. Jaklik, 2. Ząbkiewicz, 7. Adamiak, 10. Sieradzki – 9. Kuzio

Relacja live:

Pierwszy gwizdek sędziego rozbrzmiał o godzinie 11:06

7 min. Tabisz strzela z wolnego z okolic 30 metrów – prosto w mur.

12 min. meczu – bardzo dobra interwencja Krzanowskiego, który zdecydowanie wyszedł do piłki zażegnując niebezpieczeństwo. Zawodnik gospodarzy mógł wyjść sam na sam.

13 min. Dobra akcja Jaklika, zakończony strzałem nad poprzeczką.

22 min. Dobra akcja Adamiaka na skrzydle, zakończone zagraniem do Ząbkiewicza. Jakub oddaje strzał, znów nad poprzeczką.

Brutalna gra Izolacji. Sześć – siedem fali w środku pola, jednak arbiter chyba zapomniał kartek. Najczęściej faulowany zawodnikiem – tradycyjnie Dzidzia

30 min. Bardzo groźnie pod naszą bramką. W czystej sytuacji Łukasz Szczoczarz strzela nad poprzeczką.

42 min. Dobra akcja Ekoballu Stali, zakończona fatalnym strzałem Ząbkiewicza z 16 metrów wysoko nad poprzeczką.

45 min. Rzut karny z tzw. kapelusza. Takiego czegoś się nie gwiżdże, a jednak… 0-1. Wraz z bramką, sędzia kończy pierwszą część spotkania.

W przerwie dojdzie do jednej zmiany. Bezbarwnego w pierwszej połowie Mateusza Kuzio zmienia Michał Borek (nr 19)

48 min. Ewidentna ręka w polu karnym Izolatora. Dlaczego tym razem gwizdek sędziego milczy? Na to pytanie odpowiedź zna tylko on sam.
W tej sytuacji gdy wszyscy czekali na gwizdek, Jakub Ząbkiewicz nie trafił z 7 metrów. Powinien być remis.

50 min. Dobra, kolejna dobra akcja naszych chłopaków. Ząbkiewicz przedziera się przy linii końcowej, jednak zamiast odgrywać do kolegów, znajdujących się w pozycji do strzału, próbuje kiwać i traci piłkę.

Jesteśmy lepiej grającą drużyną, czekamy na bramki.

58 min. Mocno bity rzut wolny przez Kaczmarskiego, piłkę muska Tabisz, jednak bramkarz dobrze broni. To była dobra okazja.

Kolejne kontrowersje w wykonaniu sędziego głównego. Nie widzi fauli, nie widzi rąk…

Dobra akcja Borka zakończona niecelnym strzałem.

63 min. Pierwszy groźny strzał Izolatora. Dobrze broni Krzanowski.

65 min. Goooooooooooooolllllll. 1-1.

Po rzucie wolnym Kaczmarskiego bramkarz wypluwa piłkę. Po zamieszaniu na linii bramkowej jeden z naszych piłkarzy pakuje piłkę do siatki. Najprawdopodobniej był to Bartosz Sieradzki. Brawo.

Zrobił się dobry mecz.

75 min. Następuje zmiana w naszej drużynie. Za Kamila Adamiaka wchodzi Szymon Słysz.

83 min. Piękna interwencja Krzana. Gdyby miał 3 cm mniej, futbolówka niechybnie by go przelobowala. Wybija na róg końcówką palców.

84 min. Beznadziejna decyzja arbitra, a właściwie jej brak. Ewidentnie faulowany Kaczmarski, bez decyzji i gwizdka… Sekundy później kontra wyprowadzona przez Boguchwałę kończy się na naszym słupku. Ojjj było groźnie…

Rozpoczęła się 90 minuta gry. Ależ mecz….
W doliczonym czasie gry na boisku pojawia się 17-latek Kacper Paszkowski (nr 11). Zastępuje Sieradzkiego. To ligowy debiut naszego młodego piłkarza. Jeszcze się go naoglądamy w seniorskiej piłce, gdyż talent to przeogromny…

Żółta kartka dla Krzanowskiego za opóźnianie gry przy wybiciu piątki.

90+ 5… Strzał Izolatora o 15 cm mija bramkę Krzanowskiego. Mieliśmy duże szczęście.

90+ 6. Koniec meczu. Remis wydarty na trudnym terenie należy przyjąć z dużym uznaniem.

Aktualna tabela (KLIK)

Brawo. Utrzymujemy się na pozycji lidera, przynajmniej do popołudnia. Czekamy na rozstrzygnięcie 2 spotkań. W najgorszym wypadku po 4 kolejkach będziemy na drugim miejscu. Jest dobrze, czekamy na następny mecz. A ten już w środę na Wierchach. Rywalem – Polonia Przemyśl. Początek meczu o godz. 17:00. Serdecznie zapraszamy.