Geo-Eko EKOBALL STAL SANOK 1:1 STAL SPEC ŁAŃCUT [22.10]

Geo-Eko EKOBALL STAL SANOK 1:1 STAL SPEC ŁAŃCUT (0:0)
74 min. Damian Niemczyk 1-0
84 min. Stal Łańcut 1-1
Skład: Jagniszczak – Ząbkiewicz, Lorenc, Rivera, Sz. Słysz – Tabisz, K. Słysz, Adamiak, Niemczyk, Kalemba – Sobolak (80 Pielech – 90 Władyka)
Dobry mecz naszych piłkarzy. Szkoda, ze nie udało się zdobyć kompletu punktów, bo szansa ku temu była olbrzymia. Niestety, przy stanie 1-0, po bramce Damiana Niemczyka, i osiągniętej sporej przewadze, mogliśmy podwyższyć wynik, bo były ku temu okazje. Najbardziej żal sytuacji z 83 minuty, w której Filip Pielech wraz z Krystianem Kalembą wychodzili z kontrą 3 na 2. Z niewiadomych przyczyn sędzia odgwizdał faul Pielecha. Chwilę później, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, przebitce głową napastnika Łańcuta i rykoszecie, piłka trafiła wprost pod nogę rywala, który z 2 metrów wpakował piłkę do siatki.
W ostatniej minucie meczu rajd Pielecha, który minął w pełnym biegu kilku piłkarzy gości został powstrzymany faulem (na kartkę), jednak tym razem gwizdek arbitra milczał, a mogła to być sytuacja 100-procentowa. Kontuzjowany Filip niestety musiał opuścić boisko.
Świetny mecz zagrał dziś bramkarz Mateusz Jagniszczak, znakomity Szymon Słysz oraz Damian Niemczyk, który przeżywa drugą młodość piłkarską. Jak zwykle pewni stoperzy – Rivera i Lorenc, dobre zawody Ząbkiewicza, Tabisza, Adamiaka, młodszego z braci Słyszów oraz wspomnianego Pielecha, który mimo, że zagrał tylko kilka minut, pokazał swoją obecność na boisku kilkukrotnie. Wszyscy zresztą zasługują na słowa pochwały, bo dali z siebie tyle, ile mogli.
Dziękujemy za walkę i doping kibiców.
Widzów: ok. 200
UDOSTĘPNIJ