Na rok 2019 przypada już XII edycja tego Ogólnopolskiego Turnieju, po raz czwarty organizowana przez Ekoball w mieście Sanoku.
Zaczęło się dość kiepsko, bowiem planową inaugurację rozgrywek w miesiącu kwietniu trzeba było przekładać, i to aż dwukrotnie, ze względu na kiepskie warunki atmosferyczne. W końcu przyszedł 1 maj, wyjrzało słoneczko i wystartowaliśmy na obiektach trawiastych Ekoball, gdzie pierwszego dnia rozegrano prawie 100 meczów. Tak było przez pięć kolejnych tygodni. Od rana do wieczora, przy wspaniałym dopingu Kibiców – głównie Rodziców, młodzi sportowcy dzielnie walczyli – nie tylko z rywalami, ale czasem też z deszczem, czasem z kontuzją, jak to w piłce bywa…
W trakcie rozgrywek strzelono łącznie ponad 1500 goli. Wiele z nich było przepięknych. Trafiano piętkami, przewrotkami, wpadały tzw. „angielki”, były loby, a nawet gole bramkarzy. Było również kilka goli samobójczych, kiksy obrońców, i oczywiście tzw. „farfocle”, o których bramkarze nocami rozmyślają po dziś dzień… Większość meczów rozgrywaliśmy na „Ekoballu”, były też weekendy, gdzie zmagania zmuszeni byliśmy przenosić na Orliki, oczywiście głównie ze względów atmosferycznych. To fajnie mieć zawsze wariant „B” z boiskami ze sztuczna nawierzchnią.
Po sześciu tygodniach zmagań, kilka celów zostało osiągniętych – z formalnego punktu widzenia – rozstawienie przed fazą play-off, z punktu widzenia trenera – kolejne podniesienie umiejętności, wszak po rozegraniu wielu spotkań doświadczenie boiskowe i pewność siebie wzrosło bardzo…, z punktu widzenia ojca – kibica – ucieczka chociażby przed sobotnim sprzątaniem domu, etc.
Mecze fazy zasadniczej odbywały się w następujących terminach: 1.05., 12.05., 19.05., 26.05., 1.06.
______________________________
Z kolei 9.06.2019, tj. w minioną niedzielę, odbył się Finał Fazy Miejskiej SANOK.
Faworytów decydujących spotkań wskazywała niewątpliwie tabela i rozstawienie po rozegraniu szeregu spotkań fazy grupowej, a ci nie zawiedli – w komplecie w każdej z kategorii meldując się w półfinałach. Jako że na pozostałych boiskach mecze już się zakończyły, każdy z finałów oglądało kilkaset osób. Było na co patrzeć…
______________________________
Najpierw czekały nas decydujące rozstrzygnięcia w kat. U-13. Półfinały łatwo przebrnęli faworyci – Hiszpanie oraz Paragwajczycy, którzy odpowiednio pokonali Seszele (5-0) oraz WKS (8-1)
Finał kat. U-13 HISZPANIA – PARAGWAJ
Obie drużyny reprezentowani byli przez piłkarzy KS Ekoball. Hiszpanią byli piłkarze z rocznika 2006, a Paragwajem Ekoballowcy z rocznika 2007. Hiszpania wygrała we wszystkich meczach grupowych, a w trójmeczu z Paragwajem wygrywali po zaciętych bojach i to bez straconej bramki (odpowiednio 2-0, 2-0, 1-0)
Mecz finałowy trzymał w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty, a fakt, że pierwsza połowa spotkania nie przyniosła bramek, była niewątpliwie zasługą świetnie dysponowanych bramkarzy obydwu zespołów – Huberta Haducha oraz Damiana Pelczarskiego. W drugiej połowie, na około 3 minuty przed końcem meczu, skuteczną główką popisał się Olek Czuryło, który utonął w objęciach kolegów. Gdy wydawało się, że jedna bramka wystarczy do zwycięstwa i odebrania pięknych pucharów oraz złotych medali, a nade wszystko biletu na Ogólnopolski Finał Finałów, stała się rzecz niesłychana. Dosłownie 5 sekund przed końcowym gwizdkiem piłkę do siatki pakuje Michał Podstawski.
Dogrywka. W niej akcja goniła akcję, raz próbowali jedni, raz drudzy. Bezskutecznie, mimo olbrzymich chęci, braku kalkulacji i determinacji każdej ze stron.
Rzuty karne. Już przed rozpoczęciem tej decydującej o losach zwycięstwa serii wiadomym było, że jedni i drudzy będą płakać. Tak też się stało. Słupek oraz wspaniała interwencja bramkarza Paragwaju plus dwa skuteczne strzały jego kolegów dały łzy szczęścia i szał radości tym młodszym finalistom. Obie drużyny były znakomite, wszyscy zasłużyli na gromkie brawa, co też miało miejsce. Na wszystkich – bez wyjątku czeka kiedyś wielka piłka – jeśli tylko wytrwają w ciężkiej treningowej pracy. Różnicą jedynie będzie fakt, że za 30-40 lat, do swoich dziecięcych wspomnień jedni dopiszą uczestnictwo w kolejnym ogólnopolskim turnieju, a drudzy niestety nie.
W meczu o 3 miejsce również emocji nie brakowało. Podobnie jak w finałowym spotkaniu padł wynik remisowy 1-1, przez co arbiter zarządził dogrywkę. Tu jednak rozstrzygnięcie padło. Na korzyść piłkarzy w żółtych strojach, czyli Seszeli. Całe podium tym samym zaliczyli piłkarze naszego Klubu.
Skład zwycięskich drużyn kat. U-13:
1 miejsce – PARAGWAJ: Damian Pelczarski, Michał Podstawski, Jakub Nowak, Konrad Król, August Filipczak, Filip Filipczak, Mateusz Mateja; trener – Tomasz Mateja
2 miejsce – HISZPANIA: Hubert Haduch, Aleksander Czuryło, Krystian Jajko, Dawid Bobowski, Mikołaj Kowalik, Szymon Nowak, Paweł Tarapacki, Filip Zięba, Adrian Zięba, Karol Łuczejko
3 miejsce – SESZELE: Kacper Pielech, Kacper Pawłowski, Jan Czerwiwiec, Kamil Woroszczak, Maksymilian Żak, Kacper Żurek, Karol Materna, Miłosz Sołtysik, Eryk Rolnik, Kacper Miklicz
Królem strzelców, dzięki hattrickowi w półfinale został Filip Filipczak, z 21 trafieniami. O jednego gola wyprzedził Konrada Króla.
____________________________________
Kat. U-11
Tutaj emocji było o wiele mniej, bo każde z decydujących o rozstrzygnięciu spotkań kończyło się wysokim zwycięstwem jednej z drużyn.
W półfinałach Argentyna pokonała Francję 9-2, a Wyspy Owcze 9-0 WKS.
W finale pocieszenia (mecz o 3 miejsce) Francja pokonała drużynę Wybrzeża Kości Słoniowej 6-1.
W fazie grupowej finaliści mierzyli się z sobą pięciokrotnie, i padały tam różne rezultaty. W wielkim finale z kolei Wyspy Owcze nie dały szans Argentynie, pokonując ich aż 7-2. Wpływ na to niewątpliwie miała kontuzja dwóch piłkarzy „Albicelestes”, a także kontuzja bramkarza Alexa Stroki, której doznał w pierwszej części meczu, po czym musiał opuścić boisko. W bramce godnie zastępował go snajper – Olek Kowalik.
Skład zwycięskich drużyn:
1. WYSPY OWCZE: Paweł Romaniak, Antoni Rajtar, Bartosz Zioło, Miłosz Sztorc, Jakub Bańczak, Jakub Mielecki, Dominik Jakieła, Tomasz Cyran, Miłosz Tymoczko; trener – Adam Florek
2. ARGENTYNA: Alex Stroka, Filip Wanielista, Aleksander Kowalik, Miłosz Mrozek, Nikola Bogusz, Michał Proćko, Ksawery Janusz, Patryk Radwański
3. FRANCJA: Łukasz Hendzlik, Karol Kaszany, Kacper Darocha, Jakub Kuźmiński, Karol Śmierciak, Dawid Tomkiewicz, Adrian Wilgucki, Szymon Harsche, Michał Bednarz, Dawid Bajwolski
Królem strzelców w kat. U-11 został Jakub Mielecki z dorobkiem 45 goli.
___________________________
W kat. U-9 również pierwsza czwórka z fazy zasadniczej zameldowała się w półfinale. Schemat gier skonfrontował ze sobą następujące zespoły:
Grecja vs. Dania oraz
Włochy vs. Francja.
Obydwa spotkania 1/2 finału były niezwykle emocjonujące, trzymające w napięciu do ostatnich sekund. Trenerzy bliscy byli zawału, o piszczących i zagryzających paznokcie rodzicach, nie wspominając. Koniec końców – Włosi tylko jedną bramką pokonali Francuzów (2-1), a Grecja dopiero w końcówce meczu strzeliła dwie bramki Duńczykom, którzy po pierwszej połowie remisowali 1-1 z faworyzowanym zespołem Hellady. Rezultat 3-1 wprowadził Greków do wielkiego finału.
W meczu o 3 miejsce w równie zaciętym meczu, Dania ulega w identyczny sposób Francji (1-3), dzięki czemu trójkolorowi zdobywają najniższy stopień podium oraz brązowe medale.
W finale zameldowały się dwie najlepsze drużyny fazy zasadniczej, WŁOCHY oraz GRECJA. Mecz ten był popisem głównie jednego aktora – Kuby Soleckiego, który strzelał w najważniejszym meczu gola za golem – jeden piękniejszy od drugiego. Szczególnej urody, i chyba najważniejsze były bramki na 2-1 oraz na 3-1, które Kuba strzelił …. w odstępie dosłownie 10 sekund. Piękne, mocne, soczyste, niemal identyczne uderzenia z dużej odległości pod poprzeczkę, lobujące bramkarza stojącego na 3 metrze od bramki. Brawo, brawo. Przyćmił w tym meczu zdecydowanego króla strzelców turnieju w tej kategorii – Fryderyka Paprockiego, który przekroczył magiczną liczbę 100 bramek. Również gratulacje dla młodego, zdolnego snajpera. Końcowy wynik finału 7-1 na korzyść Italii.
Składy zwycięskich drużyn:
1. WŁOCHY: Fabian Łuszcz, Tobiasz Kowalik, Stanisław Szeliga, Jakub Solecki, Franciszek Dąbrowski, Max Stroka, Łukasz Burczyk, Tymoteusz Bil, Alan Głód, Kamil Wiśniewski
2. GRECJA: Filip Gołąbiewski, Wojciech Mazur, Fryderyk Paprocki, Antoni Pasionek, Antoni Radłowski, Stefan Rogaliński, Michał Wojdanowski, Szymon Wojdanowski, Szymon Woroszczak, Jakub Wrona
3. FRANCJA: Oliwier Bieniek, Michał Choroba, Karol Demkowski, Oskar Jania, Szymon Kozak, Antoni Kuropatwa, Ignacy Lechowicz, Filip Szuba, Wiktor Ulman, Adam Winnicki
___________________________
Zwycięskie drużyny już wkrótce wyjadą na Finał Finałów, w którym udział wezmą zwycięzcy wszystkich miast eliminacyjnych z całej Polski.
15 czerwca 2019 – Finał Finałów dla kat. U-13, który odbędzie się w Nowym Sączu.
21-23 czerwca – Finał Finałów dla kat. U-9 oraz U-11, który odbędzie się w Wałbrzychu.
O szczegółach będziemy informować na bieżąco, a za naszych zwycięzców już od dziś trzymamy kciuki, życząc powodzenia w walce z najlepszymi. Wspaniałe nagrody czekają, m. in. wyjazd na mecz Champions League do Monachium i spotkanie z Robertem Lewandowskim.
_____________________________
Jak co roku, medale, puchary, dyplomy oraz bilety na Finał Finałów wręczali włodarze naszego miasta. Tym razem mieliśmy zaszczyt gościć na obiektach Ekoball Pana Burmistrza – Tomasza Matuszewskiego, Pana Przewodniczącego Rady Miasta – Andrzeja Romaniaka oraz Pana sekretarza – Bogdana Strusia. Dziękujemy za obecność i pomoc w rozdawaniu nagród.
Więcej fotek – strona ekoball.pl (KLIK)
_____________________________
Swoje małe mistrzostwa świata miały z kolei najmłodsze dzieci, które grały w kategorii bambini. Te małe, przecudowne „Szkraby” wkładały w każdy mecz tyle serducha, że ręce po każdej próbie kopnięcia piłki, same składały się do oklasków. W meczach maluchów nie było kalkulacji. Żadnej. Nie było również tabel, klasyfikacji, by bez presji mogły prezentować się swoim rodzicom. Były jedynie radość, uśmiech, szczęście.
Za wspólnie spędzony czas bardzo dziękujemy wszystkim bez wyjątku.
Organizatorzy :)
