BŁĘKITNI ROPCZYCE 1:0 Geo-Eko EKOBALL STAL SANOK [12.05.2018]

BŁĘKITNI ROPCZYCE 1:0 Geo-Eko EKOBALL STAL SANOK

Skład: 1. Krzanowski, 2. Ząbkiewicz, 3. Śmietana, 14. Florek, 15. Kaczmarski, 16. Jaklik, 6. Hydzik, 19. Pielech, 7. Adamiak, 10. Sieradzki, 5. Femin
Rezerwa: 4.Suszko, 8. Słysz, 9. Kuzio, 13. Wójcik

Relacja live pisania podczas meczu:

Godz. 17.02 – pierwszy gwizdek sędziego. Rozpoczynamy mecz.

15 min. Dobry strzał Adamiaka z 17 metrów tuż przy słupku. Bramkarz znakomicie broni, wybijając na róg.
Po dośrodkowaniu Kaczmarskiego z kornera, celnie główkuje Śmietana, lecz zbyt lekko i wprost w ręce golkipera gospodarzy.

16 min. Żółta kartka, chyba zbyt pochopnie pokazana Florkowi. Nasz stoper nie zagra w Nisku w najbliższą środę, gdyz jest to jego czwarte upomnienie.

18 min. Kolejny rzut rożny dla Ekoball u Stali. Niesamowite zamieszanie w polu bramkowym, Śmietana mógł wepchnąć piłkę do siatki, jednak sędzia odgwizdał faul.

20 min. Świetnie broni Krzanowski nogami po uderzeniu z 16 metrów napastnika gospodarzy. Brawo za interwencję, było to naprawdę niebezpieczne.

26 min. Znakomity strzał z dystansu Bartosza Sieradzkiego. Decyzja dobra, siła bardzo dobra… Celność… niby też ok, lecz… o 10 cm za dużo w prawo. To byłby gol… Szkoda, że nie pomógł wiatr. To wystarczyłoby do objęcia prowadzenia.

29 min. Przepiękna, koronkowa akcja naszego zespołu. Sieradzki – Adamiak – Kaczmarski – Femin. Ten ostatni oddaje bardzo dobry, techniczny strzał z 15 metrów. Piłka niemal muska poprzeczkę… Tym razem do pełni szczęścia zabrakło 5 cm.

Kolejna próba…zaczekajmy na nią, ale… to już musi być gol. Wszystko bynajmniej na to wskazuje…

34 min. Była, aj była kolejna okazja. Znów uderzał Arek Femin, znów minimalnie – obok – tym razem lewego słupka.

40 min. Doskonała okazja Ropczyc, ale na szczęście strzał z szesnastu metrów Panu Bogu w okno…

42 min. Złe zagranie Ząbkiewicza do Krzana. Piłkarz Błękitnych wychodzi sam na sam… Ale Piotrek o pół sekundy szybszy… na 25 metrze zażegnuje niebezpieczeństwo.

45 min. Brutalnie faulowany Jaklik na 40 metrze. Dośrodkowanie Kaczmarskiego kończy strzałem głową Śmietana…. Znów tuż obok słupka. Mieliśmy już 5 okazji, po których mogliśmy i powinniśmy prowadzić.

W doliczonym czasie gry próbuje z 30 metrów uderzać Jakub Ząbkiewicz. Strzał jednak mocno niecelny.

Koniec pierwszej części gry. Bez bramek, gra jednak może napawać optymizmem i rokuje na korzystny rezultat.

18:04 – druga część meczu rozpoczęta. Składy bez zmian.

47 min. Kaczmarski niedokładnie zagrywa do kolegi, piłkarz z Ropczyc oddaje mocny strzał po ziemi. Co się dzieje? Piłka na 7 metrze odbija się od kępy trawy i zmierza do siatki nad leżącym Piotrem Krzanowskim.

Co i jak robi Krzanu? Wyciąga, leżąc rękę jakby była z gumy… I wybija cudem na róg. Brawo brawo brawo!!!

Po dobrze wykonanym kornerze następuje seria sześciu strzałów gospodarzy, jednak wszystkie zostają zblokowane przez naszą defensywę.

58 min…. Tradycyjnie.. Rzut karny. Za co? Arbiter twierdzi, że za rękę… Bardzo dyskusyjna decyzja, ale do tego już się przyzwyczailismy…

1-0

59 min. Zmiana. Kuzio za Femina.

60 min. Rzut wolny ze środka boiska. Dośrodkowanie – strzał głową Adamiaka – poprzeczka, dobitka Śmietany głową – druga poprzeczka. Wcześniej chorągiew w górze. Spalony.

61 min. Hahahaahaha. Miód malina…. Oj sędziowie sędziowie…. Co wy robicie??? Drugi rzut karny dla Ropczyc.

Krzanowski Piotrek wspaniale broni strzał w prawy górny róg.

Wyprowadzamy kontrę, po której Sieradzki mógł wyrównać. Był w doskonałej sytuacji. Strzelił mocno, płasko w długi róg, dobrze jednak interweniuje bramkarz.

Fatalne sedziowanie. Brutalny faul na naszym piłkarzu. Arbiter i jego gwizdek tym razem milczy…

67 min. To jakaś masakra to sedziowanie… Aż się kibice gospodarzy śmieją na trybunach…. Piłkarz Ropczyc przewraca się i krzyczy „Aaaaaaa”… A Pan sędzia pokazuje żółtą kartkę Ząbkiewiczowi.
Czy to perfidne i celowe zachowanie czy nieumiejętność? Tego chyba się nie dowiemy. Kuba jest kolejnym graczem, który będzie pauzować w Nisku.

75 min. Słysz za Pielecha.

Stawiamy wszystko na jedną kartę, stąd okazja dla Ropczyc w 88 minucie.

Sędzia dolicza 5 minut.

90+1. Konrad Kaczmarski po świetnej akcji Słysza miał praktycznie pustą bramkę, z bocznej strefy pola karnego strzela jednak tuż obok słupka. Szkoda Nie zasługujemy na porażkę w tym meczu.

90+4. Ósmy cud nad Wisłą. Rzut karny dla naszego zespołu.

Kaczmarski – wprost w bramkarza. Nie ma gola.

90+5 Kuzio w dobrej sytuacji, nie trafia w piłkę.

Koniec. Przegrywamy. Trudno. Taka piłka. Szkoda.


Skrót video (realizacja mksblekitniropczyce.pl):