Ostatni mecz ligowy w Ropczycach rozegraliśmy w piątek ze względu na ślub stopera – Karola Adamiaka i jego narzeczonej, który odbył się dzień później. Na nowej drodze życia życzymy Wam samych szczęśliwych dni, życia w zgodzie i harmonii, wzajemnym zrozumieniu (szczególnie co do piłki, treningów i meczów⚽), gromadki wspaniałych dzieci i spełnienia wszelkich planów – zawodowych, mieszkaniowych, sercowych i sportowych… Od dziś po każdym meczu i treningu, w zamian za wykradanie wspólnego już czasu na piłkę – kwiatuszek dla Beatki – już Adamiak od Karolka o tym samym nazwisku. 🌹
Podobne życzenia w ubiegłym roku otrzymał Łukasz Tabisz. Nasz „Walczak ze Stali” życzenia przyjął, i po kolei zaczął je spełniać. Uśmiech zawsze był, swoje Szczęście poznał, poślubił, nie próżnował 😉, a dzięki temu dziś ma tego szczęścia już w podwójnej ilosci. W minioną środę urodziła się bowiem Tabiszom śliczna córeczka Wiktoria…. Gratulujemy najpiękniejszego Owocu Waszej miłości…
Dziś tylko grzecznie poprosimy o kołyskę po strzelonej bramce przed trybuną (miejmy nadzieję – pełną Kibiców), a także o zwycięstwo nad Stalą Stalowa Wola, najlepiej wysokie 💪.
